czwartek, 8 listopada 2012

05/11/2012

Dzień na słodko.
śniadanie: kasza manna z muesli, kiwi oraz mleczną czekoladą, kawa zbożowa Anatol z mlekiem;
obiad: piernikowe pancakes z powidłami śliwkowymi i cukrem pudrem, woda;
 deser: piernik z powidłami śliwkowymi, dwa kawałki mlecznej czekolady, kawa MK Cafe;
kolacja: (pozostałości z obiadu) piernikowe pancakes z cukrem pudrem, herbata zielona z pigwą i granatem Bio Active.

8 komentarzy:

  1. Aaa, placki! Mogłabym jeśc je o każdej porze dnia :) Zwłaszcza taki apetycznie wyglądjaące

    OdpowiedzUsuń
  2. mega smaczny jadłospis też chcę tak jeść ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie pyszności! ojej :))) jak super! takie jedzenie na pewno musi sprawiać, że dzień mimo pogody jest dobry!:)


    zapraszam Cię do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj tak, placuszki to danie, które mogłabym właściwie zjeść śniadanie-obiad-kolacja, zamieniając składniki na ciasto i dodatki:D

    OdpowiedzUsuń
  5. piernik <3 uwielbiam! nie no, chcę już święta! :D

    OdpowiedzUsuń